Łaknąca ofiar krwawa elfka ma do dyspozycji prostą w działaniu moc specjalną – Wampiryczną pijawkę. Pozwala jej zadać 3 pkt. obrażeń dowolnemu celowi i uleczyć się za tę wartość.

Większe zagrożenie wiąże się z jej drugą zdolnością – na początku swojej tury Lana'thel zamienia wrogiego bohatera w wampira, który zyskuje Wampiryczne ukąszenie. Ta moc specjalna o koszcie 0 daje stronnikowi +2 do zdrowia i do ataku; w każdej turze musi być użyta na stronniku, który nie został dotąd „ugryziony”. Jeśli więc zabraknie wam przyjaznych celów, będziecie zmuszeni do wzmocnienia stronnika krwawej elfki.

W starciu z Krwawą królową Lana'thel dobrze zawierzyć odwadze Uthera. Poza tym pamiętajcie, żeby zawsze mieć pod ręką stronników, których będzie można wybrać za cel Wampirycznego ukąszenia.

Celujcie w kły!

Wasi stronnicy będą stale rosnąć w siłę, więc powinniście skupić się na atakowaniu Krwawej królowej.

Wsparcie zawsze w cenie

Pamiętajcie, żeby stale mieć w ręce przynajmniej jednego stronnika do zagrania – będzie potrzebny jako cel wampirycznej mocy specjalnej.

W trakcie tej potyczki Profesor Przebrzyd przechodzi kilka przemian. Staje do walki z 15 pkt. pancerza i mocą specjalną, która redukuje koszt wszystkich Sekretów do zera. Gdy skończy mu się pancerz, rozpoczyna się faza druga – Przebrzyd przyzywa Ropniaka. Na koniec tury Profesora ten stronnik 3/5 zadaje 3 pkt. obrażeń wszystkim wrogim stronnikom. Przebrzyd otrzymuje również dodatkowo 15 pkt. pancerza, z którym trzeba się uporać, aby przejść do trzeciej i ostatniej fazy.

Na koniec Profesor Przebrzyd przyzywa Zgnilca, stronnika 4/6. Ten z kolei przyzywa losowego legendarnego stronnika za każdym razem, gdy przeżyje zadane mu obrażenia. Auć!

Precz ze szlamem!

Nie pozwólcie, żeby Rosnący szlam zanadto się rozrósł! Jak najszybciej uporajcie się z tymi stronnikami, aby nie mogli wam zaszkodzić.

Mało sekretne Sekrety

Pamiętajcie: kolory Sekretów zagrywanych przez Przebrzyda odzwierciedlają klasy, z którymi są powiązane. Wykorzystajcie te informacje, aby móc przewidzieć, jakie Sekrety przeciwnik ma jeszcze w zanadrzu.

Bez pośpiechu

Każda faza potyczki z Profesorem Przebrzydem oznacza nowe wyzwanie. Uważajcie, żeby nie wymusić rozpoczęcia kolejnej fazy, zanim będziecie na nią gotowi.

Nieźle sobie poradziliście! Przebrzyd ma na koncie wiele autorskich mikstur, ale z przepisem na sukces coś mu nie wyszło. Skoro Profesor nie będzie już mieszał wam szyków, czas zmierzyć się z ostatnim bossem, który stoi między wami i Mroźnym Tronem.

Sindragosa zawsze słynęła z zimnego usposobienia, nic więc dziwnego, że smoczyca zamienia waszych stronników w bloki lodu! Ten marny los spotka waszych stronników znajdujących się na planszy, gdy jej zdrowie spadnie kolejno do poziomu 20 i 10 pkt. Co gorsza, zamrożonych nieszczęśników nie można rozmrozić! Jeśli wasza plansza jest pełna, gdy Sindragosa osiągnie te wartości zdrowia, nie będziecie mogli zagrać więcej stronników.

W tej walce najlepiej poradzi sobie Garosz Piekłorycz.

Dzięki kartom Broni Garosz może atakować, nawet jeśli nie posiada żadnych stronników na planszy. To przydatne, gdy Sindragosa uwolni swą lodową moc.

Bach! Prosto w paszczę!

Strategia obronna Sindragosy w zasadzie sprowadza się do zamiany waszych stronników w bloki lodu. Dlatego też najlepiej jest uderzać bezpośrednio w przeciwniczkę. Uważajcie tylko, gdy poziom jej zdrowia spadnie do 20 i 10 pkt.

Wymieniajcie stronników!

Sindragosa będzie wystawiać swoich stronników, aby atakowali waszych. Dzięki temu wasza plansza nie będzie zatłoczona w kluczowych momentach – więc gdy przyjdzie czas, będziecie mogli skupić się na zbijaniu zdrowia przeciwniczki. Użyjcie Broni, aby wykończyć smoczycę.